Właśnie wróciłem z Janowa Podlaskiego. W ramach bardzo ciekawie zorganizowanej, cztero dniowej imprezy – zlotu sympatyków portalu Optyczne.pl – dane mi było wygłosić 1,5 godzinny wykład “Voigtländer – w poszukiwaniu idealnego obrazowania”.
Cieszę się z kilku aspektów tego wyjazdu. Ponad 150 osób owładniętych pasją fotografowania, mogło przez te kilka dni testować wybrany przez siebie sprzęt fotograficzny. Bardzo mocno reprezentowane były marki Canon, Nikon, Sony, Fuji i Voigtländer właśnie. Oczywiście był także sprzęt studyjny Elinchrom, były marki Manfrotto, Gitzo, Sirui, Vanguard oraz Quadralite. Można było przetestować każdy gimbal firmy Feiyu-Tech. Firma zapewniła także możliwość nauczenia się obsługi stabilizatorów podczas warsztatów.
Uczestnicy przemierzali zamek i okolice z wypożyczonym sprzętem. Dla wielu była to jedyna szansa na sprawdzenie przed zakupem wymarzonej optyki czy korpusu. To najlepsza droga do świadomego wyboru. Na stoisku firmy FoxFoto znalazły się prawie wszystkie szkła Voigtländera. Docenili to wszyscy bardzo świadomi właściciele bezlusterkowców, zwłaszcza Sony ale nie tylko. Posiadacze systemu Mikro cztery trzecie mogli założyć na swe korpusy – obiektywy Nokton o jasności f/0,95 i ogniskowych (w przeliczeniu na 35) 21 mm, 35 mm, 50 mm i 85 mm. Nie zabrakło konstrukcji bardzo rzadko spotykanych na naszym rynku – takich jak najnowsze: Nokton 1,2 40 czy APO Lanthar f/2 65 mm Macro. Sprzęt cieszył się dużym zainteresowaniem. Większość obiektywów ciągle była testowana, ku wyraźnej radości fotografujących. Często takie testowanie kończyło się zakupem wybranego obiektywu.
Poranna wizyta w stadninie w Janowie Podlaskim.
Cieszę się, ze wśród gości znalazło się tylu, bardzo świadomych fotografów, poszukujących pięknego obrazu, dla nich też – mam nadzieję – wykład był największą inspiracją.
Klimat spotkania można uznać za wzorowy. Wiele warsztatów, wykładów, spotkań i prezentacji z pewnością podniosło świadomość fotografujących. Sama lokalizacja również oferowała wiele atrakcji.
Pozdrawiam Wszystkich uczestników, a szczególnie tych, z którymi mogłem wymienić poglądy nie tylko na temat obiektywów Voigtländer, ale także wspólnej pasji.
Zaklinacz Koni – Tomek Kulas z Sony Europe Limited – podprowadza stado, przed obiektywy fotografujących. Niezapomniany poranek.